Autor Wiadomość
FankaSpanieli
PostWysłany: Pią 13:57, 11 Sie 2006    Temat postu:

Pytałam sie już wszystkich i nic Sad.
Palineczka
PostWysłany: Pią 13:03, 11 Sie 2006    Temat postu:

badzmy dobrej mysli... Ja sie wypytywalam znajomych ale nikt nie chce Sad
Zetka16
PostWysłany: Czw 18:27, 10 Sie 2006    Temat postu:

i oby go znalazła wogóle... ;( ale to ładnie napisała...
Palineczka
PostWysłany: Śro 18:52, 02 Sie 2006    Temat postu:

oby znalazła dobry domek...
FankaSpanieli
PostWysłany: Śro 16:07, 02 Sie 2006    Temat postu: Helena -czarny belg w miniaturze

Idąc do schroniska obiecałam sobie dwie rzeczy: że się nie popłaczę i nie zakocham. Przy pierwszym boksie wszystko diabli wzięli. Od razu podbiegła do mnie średniej wielkości, czarna suczka z białym kołnieżykiem. Zaczęła radośnie merdać ogoniem i skakac od lewej strony do prawej, od prawej do lewej. W końcu wystawiła nos przez kraty. Pogłaskałam i ją i poszłam dalej, poszukać kogoś (bo pustka była okropna). Kiedy odeszłam rozległ sie okropny płacz.

To była właśnie Helena. Odrobinka czarnego belga, dusza BC z żywiołoscią yorka i łagodnością retriverów. Ja mówiłam na nią Blizzard, co oznacza nawałnicę. Wulkan energi. Jedyny pies, który mnie zmęczył. Sunia okazała się bardzo przyjacielska i żywa. Idealna do starszych dzieci. Pragnie uwagi, trzebaby było zabierać ją na długie spacerki. Przez 3 godziny nauczyłam ja siadać, wstawać, prosić, udawac pijaka Smile, przychodzić na zawołanie i chodzic na luźnej smyczy. Następne dwa dni to jako takie chodzenie przy nodze i kaganiec. Uczy sze tak szybko, że doznałam szoku. Najgorsze jest to, że strasznie się z nią zżyłam. Po setkach próźb i godzinach namawiania rodziców nic nie wywalczyłam. nie mogę jej mieć

Postanowiłam poszukac jej domu, bo tak wspaniały pies nie zasługuje na zycie w boksie. Gdyby trafiła w odpowiednie ręce byłaby swietnym sportowcem. Najlepiej widziałabym ja w psim tańcu albo freesbe, ale to takie moje małe marzenie. wkleje tutaj jej kilka fotek :





Helena czeka na nowego właściciela w nowym boksie numer jeden w schronisku dla zwierząt w Białymstoku.

Postaram się poinformowac was, kiedy ktos ją już zabierze, ale to trudne bo mieszkam 200 km. dalej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group